Informacje

  • Wszystkie kilometry: 6245.74 km
  • Km w terenie: 3.00 km (0.05%)
  • Czas na rowerze: 8d 23h 18m
  • Prędkość średnia: 26.45 km/h
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Rooney.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Wpisy archiwalne w miesiącu

Kwiecień, 2013

Dystans całkowity:b.d.
Czas w ruchu:b.d.
Średnia prędkość:b.d.
Liczba aktywności:0
Średnio na aktywność:0.00 km
Więcej statystyk
Czwartek, 4 kwietnia 2013

Bieganie - 8,7 km

Na godzinę 11 umówiłem się do fryzjera. Potem piętro wyżej biegałem już na bieżni. Z nową fryzurą miałem + 10 do prędkości więc jak zwykle było super. :)
Środa, 3 kwietnia 2013

Siłownia

Mamy środę więc jak co środę Adam zapitala na siłownię żeby zrobić barki, triceps i brzuch. ;) Przyznam szczerze, teraz tak polubiłem siłownię, że nie wyobrażam sobie na nią nie chodzić. Może to za sprawą samego miejsca, które uwielbiam i każda chwila tam spędzona sprawia mi przyjemność, a może to za sprawą samych ćwiczeń i efektów, które przynoszą.

Regularnie trenować zacząłem od połowy października i do dzisiaj czuje się świetnie. Jak pieniądze pozwolą to będę chodził nawet latem. To jest bardzo dobra alternatywa zimą kiedy nie mamy dostępu do treningu na rowerze czy nie lubimy biegać przez zaspy śniegu w niskich temperaturach. Tutaj mam i rowerki do indoor cyclingu, biegam sobie na bieżni dwa razy w tygodniu i to nie są jakieś krótkie przebieżki, bo czasem zdarza się, że dwie godziny potrafię szaleć. Dodatkowo poniedziałek, środa, piątek trenuję ciało. Potem czeka mnie długi, gorący prysznic i jestem jak nowo narodzony.

Czasem zdarza się, że nie mam ochoty więc wtedy puszczam sobie motywacyjną muzykę i wracam do gry. ;)

https://www.youtube.com/watch?v=oXJ1FZKwI7c

Trzeci kwietnia, a na dworze pełna zima. Jak tak dalej pójdzie to za kilka lat trzeba będzie przeprowadzić się z tego pięknego kraju w cieplejsze klimaty, bo jak patrzę na co poniektórych ludzi choćby w autobusie to wyglądają jak zombie. :)

Wtorek, 2 kwietnia 2013

Przygotowania do sezonu - kolejna część

Dzisiaj korzystając z wolnego dnia pojechałem odebrać koła z serwisu. Wiele do centrowania nie było, ale po dwóch latach należało im się. Zapłaciłem dwadzieścia złotych. Myślę, że nie dużo. W każdym bądź razie za taką cenę nie chciałoby mi się robić tego osobiście. Jak wróciłem to od razu zaopatrzyłem je w nowe oponki Vittoria Zaffiro, założyłem z powrotem zaciski, dętki, pompowanie i nowa kaseta na tylną piastę. Nic tylko jeździć.

Jeszcze muszę założyć linki hamulcowe, pancerze, wyregulować cały system linek, a potem założyć nową owijkę i łańcuch.

Kolejne zakupy to nowy kask Giro Savant. Wydaje mi się, najlepszym zakupem w tej cenie więc tylko muszę sprzedać swojego starego Lazera i dopasować gdzieś Giro.

Teraz mam do roboty troszeczkę więcej gdyż serwisuję jeszcze drugi sprzęt więc moje pomieszczenie wypełniło się po brzegi. ;)

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl