Wpisy archiwalne w miesiącu
Czerwiec, 2011
Dystans całkowity: | 792.00 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | 25:29 |
Średnia prędkość: | 27.90 km/h |
Suma podjazdów: | 160 m |
Maks. tętno maksymalne: | 195 (97 %) |
Maks. tętno średnie: | 159 (79 %) |
Suma kalorii: | 18561 kcal |
Liczba aktywności: | 15 |
Średnio na aktywność: | 52.80 km i 2h 07m |
Więcej statystyk |
Sobota, 11 czerwca 2011
Rozgrzewka
Od samego rana nie byłem pozytywnie nastawiony.Zmęczenie psychiczne daje o sobie znać.Jednym z powodów , niekoniecznie najważniejszym jest SESJA czyli system eliminacji słabych jednostek akademickich :D
Ubrałem się na długo , ale jak wyszedłem to przygrzało słońce i przebrałem się na krótko, co po kilku kilometrach okazał się błędem , bo strasznie piździło.
Łańcuch rzęził niemiłosiernie.Chyba Campagnolo Record C9 nie specjalnie chce cicho współpracować z kasetą CS-R6 12-25. Swoją drogą muszę zmierzyć długość tego łańcucha , bo podobno jest cholernie mocny. Się okaże za jakiś czas...
Wiedząc ,że jestem zmęczony po wczorajszym wmordewindzie zrewidowałem swoje plany i ostatecznie nie dojechałem na ustawkę. To było więcej niż pewne ,że zostanę urwany.
Zły i zrezygnowany wróciłem do domu.
Jedyny plus to moja przeszyta koszulka Astany. pasująca jak ulał.
Ubrałem się na długo , ale jak wyszedłem to przygrzało słońce i przebrałem się na krótko, co po kilku kilometrach okazał się błędem , bo strasznie piździło.
Łańcuch rzęził niemiłosiernie.Chyba Campagnolo Record C9 nie specjalnie chce cicho współpracować z kasetą CS-R6 12-25. Swoją drogą muszę zmierzyć długość tego łańcucha , bo podobno jest cholernie mocny. Się okaże za jakiś czas...
Wiedząc ,że jestem zmęczony po wczorajszym wmordewindzie zrewidowałem swoje plany i ostatecznie nie dojechałem na ustawkę. To było więcej niż pewne ,że zostanę urwany.
Zły i zrezygnowany wróciłem do domu.
Jedyny plus to moja przeszyta koszulka Astany. pasująca jak ulał.
- DST 13.00km
- Sprzęt Merida Road Race 880-16.
- Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 10 czerwca 2011
Wmordewind
Poniżej stref : 20%
Health - Z - 29:51 - 22%
Fitness - Z - 1:13:48 - 53%
Power - Z - 6:14 - 5%
Health - Z - 29:51 - 22%
Fitness - Z - 1:13:48 - 53%
Power - Z - 6:14 - 5%
- DST 64.00km
- Czas 02:18
- VAVG 27.83km/h
- HRavg 145 ( 72%)
- Kalorie 1581kcal
- Sprzęt Merida Road Race 880-16.
- Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 9 czerwca 2011
Angielska pogoda.
Lubię taką pogodę.Z nieba padał kapuśniaczek , wiał dość mocny ale przyjemny chłodny wiatr.Swoją drogą to chętnie pokręciłbym po angielskich lub irlandzkich drogach.Krajobrazy przepiękne.
Wracając do treningu to jak zwykle ostatnio mam mało czasu więc i forma nie jest najwyższych lotów.Dystans króciótki ale w dobrym towarzystwie.
Po jutrze znów ustawka więc będę starał się nie odpaść w połowie trasy.
Sprawdzając pulsaka odkryłem funkcję , której nie mogłem znaleźć. Mianowicie określanie ile czasu jechałem w poszczególnych trzech strefach.
Health - Z - 24:24 - 34%
Fitness - Z - 33:20 - 46%
Power - Z - 8:19 - 12%
Jak widać nie do końca wyszło , bo chciałem jechać głównie w drugiej strefie.Ale na usprawiedliwienie mam dziury i wiatr na podjazdach.
Starałem się jechać z wysoką kadencją ale nie do końca jest do dla mnie odpowiednie. Lubię jak jest trochę ciężej. Nie dużo ale jednak.
Nie męczyłem dzisiaj nóg po kilku dniach przerwy.Wolałem dzisiaj mięciutko.
Wracając do treningu to jak zwykle ostatnio mam mało czasu więc i forma nie jest najwyższych lotów.Dystans króciótki ale w dobrym towarzystwie.
Po jutrze znów ustawka więc będę starał się nie odpaść w połowie trasy.
Sprawdzając pulsaka odkryłem funkcję , której nie mogłem znaleźć. Mianowicie określanie ile czasu jechałem w poszczególnych trzech strefach.
Health - Z - 24:24 - 34%
Fitness - Z - 33:20 - 46%
Power - Z - 8:19 - 12%
Jak widać nie do końca wyszło , bo chciałem jechać głównie w drugiej strefie.Ale na usprawiedliwienie mam dziury i wiatr na podjazdach.
Starałem się jechać z wysoką kadencją ale nie do końca jest do dla mnie odpowiednie. Lubię jak jest trochę ciężej. Nie dużo ale jednak.
Nie męczyłem dzisiaj nóg po kilku dniach przerwy.Wolałem dzisiaj mięciutko.
- DST 35.00km
- Czas 01:13
- VAVG 28.77km/h
- HRavg 150 ( 75%)
- Kalorie 870kcal
- Sprzęt Merida Road Race 880-16.
- Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 4 czerwca 2011
Ustawka częstochowska
Już od wczoraj się tym pasjonowałem.
W alejach zebrałem Arka i ruszyliśmy na miejsce.
Wyszło 11km dobrej rozgrzewki.Na ustawce zebrało się około 30 zawodników i ruszyliśmy na Żarki.Do 30km szło dobrze.Nawet prowadziłem w pewnym momencie peleton. :D Szał normalnie.Ale po zmianie spadłem na koniec peletonu i już wtedy wiedziałem ,że będzie ciężko ,bo nie mogłem się przebić do przodu.
W efekcie puściłem koło i zostawiłem peleton.
Za tydzień mam zamiar wybrać się znów , bo jest świetnie ale mam nadzieję ,że dojadę chociaż z peletonem do Żarek.
Jutro spokojny rozjazd.A potem znów wymuszona przerwa od roweru przez zaliczenia na uczelni.
W alejach zebrałem Arka i ruszyliśmy na miejsce.
Wyszło 11km dobrej rozgrzewki.Na ustawce zebrało się około 30 zawodników i ruszyliśmy na Żarki.Do 30km szło dobrze.Nawet prowadziłem w pewnym momencie peleton. :D Szał normalnie.Ale po zmianie spadłem na koniec peletonu i już wtedy wiedziałem ,że będzie ciężko ,bo nie mogłem się przebić do przodu.
W efekcie puściłem koło i zostawiłem peleton.
Za tydzień mam zamiar wybrać się znów , bo jest świetnie ale mam nadzieję ,że dojadę chociaż z peletonem do Żarek.
Jutro spokojny rozjazd.A potem znów wymuszona przerwa od roweru przez zaliczenia na uczelni.
- DST 81.00km
- Czas 02:43
- VAVG 29.82km/h
- HRavg 157 ( 78%)
- Kalorie 2091kcal
- Sprzęt Merida Road Race 880-16.
- Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 3 czerwca 2011
Eksplorując nieznane kolejny raz...
Dzisiaj to było takie oczekiwanie na jutrzejszą ustawkę.
Zobaczymy jak pójdzie jutro.
Tutaj ja. Jak zwykle od dupy strony. :D
Zobaczymy jak pójdzie jutro.
Tutaj ja. Jak zwykle od dupy strony. :D
- DST 64.00km
- Czas 02:17
- VAVG 28.03km/h
- HRmax 191 ( 95%)
- HRavg 147 ( 73%)
- Kalorie 1619kcal
- Sprzęt Merida Road Race 880-16.
- Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 1 czerwca 2011
Szybkie z Dominikiem
-Dominik jedziemy na rundkę ?
- Spoko
- No to wyjeżdżaj :D
Trening zrobiony.Mocny wiatr wiał nam przez połowę trasy w ryj ale odbiliśmy sobie to wracając ponad 40km/h bez większego wysiłku. :)
- Spoko
- No to wyjeżdżaj :D
Trening zrobiony.Mocny wiatr wiał nam przez połowę trasy w ryj ale odbiliśmy sobie to wracając ponad 40km/h bez większego wysiłku. :)
- DST 27.00km
- Czas 00:55
- VAVG 29.45km/h
- HRmax 177 ( 88%)
- HRavg 150 ( 75%)
- Kalorie 660kcal
- Podjazdy 160m
- Sprzęt Merida Road Race 880-16.
- Aktywność Jazda na rowerze