Środa, 22 czerwca 2011
Wakacyjny trening
Sesja zaliczona , teraz czas odpocząć i poszukać pracy żeby gdzieś wyjechać i kupić parę narzędzi do szosy i trenażer.
Korzystając z okazji wyskoczyłem w trasę, jednak po 20 km złapał mnie mały deszczyk i zweryfikowałem swoje plany ograniczając się tylko do nieco ponad 40km.
Z drugiej strony trochę noga nie chciała podawać i puls skakał wysoko więc wiedziałem ,że nie będzie z tego nic dobrego.
Teraz robiąc ten wpis właśnie patrzę jak przechodzi nad moim domem ulewa.
Także to chyba była dobra decyzja. :D
Healt Z - 16:58 20%
Fitness Z - 57:05 68%
Power Z - 10:28 12%
Korzystając z okazji wyskoczyłem w trasę, jednak po 20 km złapał mnie mały deszczyk i zweryfikowałem swoje plany ograniczając się tylko do nieco ponad 40km.
Z drugiej strony trochę noga nie chciała podawać i puls skakał wysoko więc wiedziałem ,że nie będzie z tego nic dobrego.
Teraz robiąc ten wpis właśnie patrzę jak przechodzi nad moim domem ulewa.
Także to chyba była dobra decyzja. :D
Healt Z - 16:58 20%
Fitness Z - 57:05 68%
Power Z - 10:28 12%
- DST 41.00km
- Czas 01:25
- VAVG 28.94km/h
- HRmax 182 ( 91%)
- HRavg 156 ( 78%)
- Kalorie 1081kcal
- Sprzęt Merida Road Race 880-16.
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!