Środa, 16 listopada 2011
WB - trening nr 8 - siłownia
Witam
Środa - dzień wolnego od uczelni , a co za tym idzie kompletny relaks. ;)
No to jedziemy!!!!
Wstałem sobie około 9 rano. Zjadłem kawałek torcika z wczorajszych urodzin brata i pojechałem z tatą do kilku klientów.
W sumie wyszło około 60 km jazdy po Częstochowie.
Po powrocie do domu zjadłem bigos (:D) i pojechałem koksować. :D
Na siłowni spędziłem 1,5 godziny. Najpierw zrobiłem górę , a potem nogi. Natomiast na brzuch nie miałem sił. Chyba byłem słabo rozgrzany , bo przy próbie brzuszków czułem jak rozrywa mi mięśnie.
Jak wychodziłem to było już ciemno.
Mimo trochę słabszego humoru przed siłką po wyjściu czułem się świetnie jak to zwykle bywa. :)
Środa - dzień wolnego od uczelni , a co za tym idzie kompletny relaks. ;)
No to jedziemy!!!!
Wstałem sobie około 9 rano. Zjadłem kawałek torcika z wczorajszych urodzin brata i pojechałem z tatą do kilku klientów.
W sumie wyszło około 60 km jazdy po Częstochowie.
Po powrocie do domu zjadłem bigos (:D) i pojechałem koksować. :D
Na siłowni spędziłem 1,5 godziny. Najpierw zrobiłem górę , a potem nogi. Natomiast na brzuch nie miałem sił. Chyba byłem słabo rozgrzany , bo przy próbie brzuszków czułem jak rozrywa mi mięśnie.
Jak wychodziłem to było już ciemno.
Mimo trochę słabszego humoru przed siłką po wyjściu czułem się świetnie jak to zwykle bywa. :)
- Sprzęt Merida Road Race 880-16.
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!