Środa, 13 lutego 2013
Pracowicie na siłowni, łańcuch, maraton biegowy
Dzisiaj już o 10:30 byłem na siłowni ponieważ zaplanowałem tego dnia siłownię(barki, triceps, brzuch) i bieganie. Łącznie spędziłem w SKYFIT aż cztery godziny. Pobiegałem sobie na bieżni 1,5 godziny i człowiek od razu jak nowonarodzony się czuje.;) Potem do pracy, a wieczorem jak wróciłem do domu już czekał na mnie nowy łańcuch Campy - Record. Kolejna rzecz na mojej rozpisce do kupienia mniej. Mam nadzieję, że w piątek będą już pancerze i z takich najpotrzebniejszych rzeczy to będą jeszcze opony i kaseta. Więcej zmian na tę chwilę w sprzęcie więcej nie przewiduję, bo mnie nie stać na takie imprezki.
Dodatkowo postanwiłem wziąć udział w kwietniowym biegu częstochowskim na dystansie 10 km. Czekam na wypłatę, bo muszę opłacić startowe.
W zasadzie miałem nie brać udziału, ale stwierdziłem, że to będzie dla mnie dodatkowa motywacja do treningu. 25zł to nie dużo, a zawsze radość z ukończenia może być wielka. Będę musiał jeszcze sobie grafik w pracy ustalić po bieg, bo impreza jest w sobotę więc większość zadań muszę przeplanować na początek i środek tygodnia.
Dodatkowo postanwiłem wziąć udział w kwietniowym biegu częstochowskim na dystansie 10 km. Czekam na wypłatę, bo muszę opłacić startowe.
W zasadzie miałem nie brać udziału, ale stwierdziłem, że to będzie dla mnie dodatkowa motywacja do treningu. 25zł to nie dużo, a zawsze radość z ukończenia może być wielka. Będę musiał jeszcze sobie grafik w pracy ustalić po bieg, bo impreza jest w sobotę więc większość zadań muszę przeplanować na początek i środek tygodnia.
- Sprzęt Merida Road Race 880-16.
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!